Urządzenie małej kuchni to spore wyzwanie dla jej późniejszych użytkowników. Pomimo ograniczonej przestrzeni, wiele rodzin decyduje się na umieszczenie tam stołu i krzeseł. Jakie krzesła będą najlepsze?
Pierwszym pomysłem, jaki przychodzi do głowy, jest zakup krzeseł składanych. Ich podstawową zaletą jest to, że pomiędzy posiłkami nie zajmują wiele miejsca, ponieważ możemy je złożyć. Przydadzą się również wówczas, gdy odwiedzi nas większa liczba gości. Wtedy oprócz krzeseł, które mamy w salonie, możemy wykorzystać te składane. Jeżeli zdecydujemy się na takie krzesła, warto zakupić te wykonane z drewna. Po pierwsze będą one zdecydowanie stabilniejsze oraz mniej wywrotne, po drugie – wśród takich modeli można wybrać krzesła bardziej gustowne. Podczas zakupu baczną uwagę zwróćmy na sposób składania mebla. Od tego bowiem będzie w dużej mierze zależeć jego stabilność oraz trwałość.
W miejsce tradycyjnych krzeseł możemy zakupić też taborety lub stylowe hokery. Nie będą one zapewne tak wygodne, ale gdy są niepotrzebne, dużo łatwiej je gdzieś schować (np. pod stołem). Na rynku dostępne są również krzesła, które można przechowywać umieszczając jedne na drugich. Najwięcej modeli takich mebli będzie pasować do wnętrz w stylu nowoczesnym. Wiele z nich jest bowiem wykonanych z tworzywa sztucznego lub/oraz z metalu.
Jeśli jednak chcemy mieć tam prawdziwe krzesła, warto wybrać dość lekkie. Wtedy nie będą one musiały być przez cały czas w kuchni. Możemy je wykorzystywać w innym pomieszczeniu, a do kuchni przynosić je jedynie wtedy, gdy będą nam tam naprawdę potrzebne.